Wiersz XIV - Pożądanie
Poczułam w sercu ogień
Wysuszyłeś mnie na proch
Rozpaliłeś we mnie płomień
Nie odstąpię Cię na krok
Tak długo wciąż czekałam
Tak długo czekać miałam
Pojawiłeś się tuż obok
A ja wprost oszalałam
Tak bardzo tego pragnę
Tak mocno pragnę Ciebie
Niedługo to odgadnę
A na razie -
Nie mogę się doczekać momentu, gdy odnajdziemy siebie
~~~*~~~
Mam taki sentyment do wierszy romantycznych... Samej średnio mi wychodzą takie wprost miłosne, ale czytać mogłabym godzinami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na rozdział 7. (Sinusoida-Emocji)
Mi też raczej nie wychodzą, ale próbuję ;) No bo ileż można słuchać moich narzekań na okrutny świat? ^^ :p
UsuńPostaram się jak najszybciej zajrzeć - w tej chwili mam projekt na głowie, ale najpóźniej po świętach spodziewaj się komentarza ;)
Myślę, że nie ma tu nic więcej do dodania. Czuję osobistą przesłankę i to właśnie to najbardziej mnie ujęło.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wiesz za co .
Nie masz za co, kochanie ;)
Usuń